Historia

Wszystko zaczęło się w czerwcu 2006 roku.

Na forum biegowym Biegajznami.pl w dziale Wszystkie Grupy – temat Szczecin niejaki Fenix wspomina o organizacji wspólnych spotkań biegowych. Temat jest przetrawiany przez rok czasu, w trakcie którego na forum pojawiają się Byku68, Marinero, Tomek W. oraz Saint. Wstępnych propozycji pada dużo, ale żadna nie dochodzi do realizacji, dopiero latem tj. 7 lipca 2007r. ma miejsce jednorazowe spotkanie ludzi z forum w liczbie 2, tzn. Saint, Fenix oraz koleżanka Sainta. Spotkanie odbywa się na Arkonce i przebiegnięte zostaje ok. 8 km.

14.07.2007r. o godz. 10 na parkingu na Arkonce (obok restauracji) ma miejsce pierwsze spotkanie przyszłych członków/założycieli Grupy TT – Tomka W. oraz Fenixa. Dystans 10 km. Spotkanie mija w atmosferze konwersacyjno-poznawczej. Tydzień później tj. 21 lipca 2007r. o godz. 10 na wspólne bieganie stawiają się Tomek W., niejaki Marinero oraz Fenix – Ci trzej Panowie zapoczątkowali cykliczne spotkania i stali się Ojcami Założycielami Grupy Biegowej TT.

Przez kolejne tygodnie tzn. do Pólmaratonu Gryfa odbywającego się 3 września 2007r. w Szczecinie na wspólne spotkania biegowe przychodzą tylko Ojcowie Założyciele. W tym czasie na forum pojawia się Kaśka, która wraz z Tomkiem W. Marinero i Fenixem startuje w półmaratonie Gryfa.

W październiku 2007 roku na forum pojawiają się Oley i Mariusz77. Spowodowane jest to głównie zbliżającym się 8 Maratonem Poznańskim. 14 października 2007r. do Poznania na maraton jadą Marinero, Oley, Mariusz77 i Fenix.

W sezonie zimowym 07/08 spotkania są rzadkie, biegają głównie Tomek W., Fenix i Marinero, a na forum w tym czasie pojawia się Mjusta i Dybol. 9 lutego ma miejsce pierwszy rekord frekwencji na spotkaniach TT Marinero, Tomek W., Oley, Fenix oraz jakiś koleś Sainta – ksywka nadana w trakcie wspólnego biegu – Ironman. 22 marca kolejny rekord frekwencji – 7 osób – Kaśka i jej chłopak, Marinero, Saint, Tomek W., Fenix oraz jakiś Tadeusz znany później w świecie biegowym jako Tedi56 – łamacz 4h. 29 marca na wspólnym bieganiu pojawia się Robert aka Grabi – dopadnę Cię na finiszu.

13 kwietnia 2008 roku odbywa się maraton w Dębnie, startują Mjusta – fantastyczny debiut i złamane 4h, Marinero (pacemaker na 4h), Grabi – debiut, złamane 4h, Fenix, Mariusz77, i cichaczem nieznany jeszcze nikomu Tadeusz – PiszczykPlus człowiek o szczodrym sercu zwany także Sponsorem, który na forum debiutuje dokładnie dzień później czyli 14 kwietnia. Maj i czerwiec 2008 roku zapadają w pamięć głównie z powodu pojawienia się na forum ajmfajntenks’a oraz Pennego.

Lipiec 2008r. Ten miesiąc jest przełomowy w historii Grupy TT z dwóch powodów:

  • 17 lipca Fenix proponuje zmienić trasę i zahaczyć po drodze o sklep w Wołczkowie w celu uzupełnienia płynów. 19 lipca pomysł zostaje wcielony w życie (co ciekawe i rzadkie w Grupie TT został przyjęty jednogłośnie) i staje się nową świecką tradycją, która odmienia nasze bieganie bezpowrotnie.
  • 24 lipca niejaki Cezrun znany także jako Cezary w przypływie złośliwości i chęci upokorzenia naszych wypraw biegowych po piwo określił nas jako Truchtaczy Trunkowców. Cel nie został osiągnięty a wręcz przeciwnie, określenie to zostało przyjęte jako komplement i stało się oficjalna nazwą naszej ekipy.

Dalsze losy Grupy TT toczyły się płynnie, pojawiali się nowi członkowie jak Effrets, Artur, Torg, Bartek i Lookasz a także kandydaci na członków jak Piona, padały nowe rekordy frekwencji, wprowadzona została procedura przyjęcia nowych członków do Grupy TT polegająca na obowiązkowym zaliczeniu trasy do Wołczkowa i z powrotem, wypiciu piwa i jednorazowym postawieniu browarów wszystkim którzy w danym dniu się pojawią (musi być obecny co najmniej jeden z Ojców Założycieli) co zdecydowanie podnosi frekwencję sobotnich spotkań. Wspólne starty w wielu biegach, na różnych dystansach począwszy do 1609m skończywszy na 100km. Ujednolicenie uniformów grupowych w postaci koszulek startowych – pomysł finansowo wsparł Piszczyk. Grupa TT przyczyniła się także znacznie do przyrostu naturalnego kraju nad Wisłą. Ojcami zostali Tomek W., Penny, Olej, Artur, Fenix i Grabi.

16 maja 2009r. członkowie Grupy TT zorganizowali pierwszą w Polsce Piwna Milę, bieg mający na celu popularyzacje biegania i picia piwa. Odbywający się na stadionie przy ul. Hożej w Szczecinie, na dystansie jednej mili (1609 m). Zasady były proste i zwięzłe; po starcie należy wypić 1 piwo o pojemności 0,33 l (Czarnków Niepasteryzowane) i po każdym przebiegniętym okrążeniu kolejne piwo, łącznie 4 okrążenia i 4 browarki. Wymiotowanie na trasie – dyskwalifikacja. Startowało ośmiu zawodników, bieg wygrał Fenix, drugie miejsce Marinero, trzecie Effrets, dalej byli Oley, Tomek, Grabi, Byku68 i Penny. Nagrody zostały ufundowane przez Piszczyka. Impreza była bardzo udana i została zakończona wspólnym rodzinnym grillem na posesji agroturystycznej Grabiego, powtórzonym także po 30 Półmaratonie Gryfa odbywającym się 30 sierpnia 2009r., podczas którego rozegrano mistrzostwa Grupy TT na dystansie półmaratonu. Na podium stanęli; pierwsze miejsce Tomek W., drugie Marinero i trzecie Penny, puchary wielkie i wypełnione piwem zostały zakupione ze składek członków grupy, przy znaczącym wsparciu finansowym Piszczyka. Po tym wydarzeniu rozpoczął się sezon jesiennych startów. Członkowie grupy startowali w Świnoujściu, Wrocławiu, Berlinie, Warszawie (drużyna TT zajęła 6 miejsce w klasyfikacji drużynowej na 33 startujące ekipy) i Kaliszu (100km).

Dalsze losy Grupy TT kształtowane są na bieżąco. W planach jest zorganizowanie II Piwnej Mili, potencjalny termin to maj 2010r, powoli kiełkuje także pomysł zorganizowania I Piwnego Półmaratonu oraz wystawianie na imprezach biegowych widocznego i efektownego stolika z odżywkami własnymi Grupy TT, a także założenie “Koła żywego słowa” które ma na celu ukazanie, że w głębi duszy jesteśmy grzecznymi, dobrze wychowanymi, niepijącymi i prowadzącymi sportowe życie młodzieńcami, a nie gotowymi na sobotni 20-35 km bieg po piwo moczymordami.

Grupa TT jest otwarta dla wszystkich miłośników biegania i złotego napoju. Zapraszamy wszystkich chętnych.